Czy alkohol jest naszym narodowym problemem?

butelki z alkoholemWedle różnego rodzaju komunałów panujących za granicą Polacy klasyfikują się do pewnej z tych narodowości, które częstokroć łapią za alkohol. Nie są to przypuszczalnie oceny, które ktoś z nas chciałby o sobie usłyszeć. Poniekąd którykolwiek naród optowałby za tym iżby nie funkcjonowały złączone z nim nieprzyjazne powiązania. Niemniej mimo wszystko Polacy są uznawani w dość wielu krajach za mocnych pijaków. Niewątpliwie nie jest wielgachnym kłopotem popijanie z umiarem a my sami doskonale rozumiemy iż rzeczywisty rysunek sytuacji jest grubo odmienny od tego widzianego z perspektywy odmiennych krajów, i że są ludy mające dużo konkretniejsze kłopoty z pijaństwem aniżeli my sami. Natomiast stereotyp taki budowany był przez całe dekady jeśli nie stulecia i skomplikowanie jest go ot tak jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki skorygować z dnia na dzień. Potrzeba na to dużej liczby lat mozolnej pracy u podstaw.

Lecz przyjrzyjmy się sobie sami. W mnóstwie polskich domostw nie istnieje poważniejsza biesiada familijna, która by nie była zakrapiana sowicie alkoholem. Nie musi to sygnować również od razu iż wszyscy z nas muszą mieć jakieś problemy z piciem (czytaj także tutaj), prawdopodobnie po prostu narody słowiańskie cechują się solidniejszą tolerancję na alkohol niż inni, lecz też nierzadko przesadzają wierząc iż mogą wypić więcej i nic im nie będzie. Nie da się też zakomunikować, że występuje u nas całkowite uznanie społeczeństwa dla nieproporcjonalnego spożywania alkoholu. Nikt wszakże nie robi chojraka z żebrzącego o 30 groszy do piwa żula stojącego pod Lidlem. Aczkolwiek coś musi być na rzeczy ponieważ w wielu miejscach taki widok jest dostatecznie prosty do zauważenia.

Jednakowo warte uwagi jest to jak bezproblemowo wszak w naszym kraju jest wykombinować alkohol o dowolnej porze dnia i nocy, w tym również na stacjach benzynowych – co jest w rzeczy samej w sprzeczności z nakłanianiem państwa do zminimalizowania ilości wstawionych kierowców na drogach. A posiadamy przecież w Polsce nadal wysoki procent karamboli motoryzacyjnych zawinionych w stanie nietrzeźwym. Ewidencje mówią też, że w przeciwstawieniu z licznymi pozostałymi krajami nadal wielka jest w Polsce śmiertelność połączona z nałogowym konsumowaniem napoi procentowych. Największym kłopotem jest tutaj zbytnie umiłowanie Polaków do alkoholu mocnego, choć na szczęście to się od niejakiego czasu zrazu przeobraża. Materia, którą potrzebujemy jeszcze okiełznać to sama kultura picia oraz predyspozycja nas samych do samoograniczenia picia.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz